Henryk Sienkiewicz |
konsekwencje braku aktywnego działania jednostek i warstw, które powinny wsiąść w obronę najniższą warstwę społeczną. Zmiany społeczne, polityczne i gospodarce - jak dowodzi Sienkiewicz - najbardziej dotykały chłopów, którzy nie byli przygotowani na rewolucyjne zmiany w prawie oraz w mentalności.
Czyżyk: ksiądz
Franciszek Burak: wójt wsi Barania Głowa
Franciszek: student
Gomuła: ławnik
Panna Jadwiga: córka Skorabiewskich
Maria Rzepowa: żona Rzepy
Pani Skorabiewska: żona Pana Skorabiewskiego
Pan Skorabiewski: były dziedzic
Szmul: karczmarz
Ulanowski: ksiądz
Wawrzyniec Rzepa: prosty chłop, silny, pracowity, porywczy, nadużywający alkoholu ale dbający o żonę i dzieci,
Zołzikiewicz: pisarz gminny, kobieciarz, tchórz i intrygant
Uwaga: Szkice węglem
Potrzebujesz pomocy w pracy maturalnej? Nowe wzory prezentacji maturalnych z uwzględnieniem Twoich sugestii i uwag!!! Szybko i profesjonalnie: grupa.team6@gmail.com
Problematyka utworu: Szkice węglem
"Szkice węglem" to głos autora w sprawie kondycji polskiej wsi, a konkretniej krytyka wydanej Ustawy o sądach gminnych przez władze cesarskie. W nowej ustawie założono, że problemy gminne oraz włościan rozwiązywane będą przez samorządy wiejskie, czyli przez urzędników, którzy reprezentować będą administrację państwową. Szlachta nie mogła interweniować w te sprawy, przez co - jak uważał Sienkiewicz - chłopi zostali rzuceni na "pastwę" urzędników. Najniższa warstwa społeczna, która od wieków była uzależniona od "Pana", musiała sama decydować o sobie o swoim losie. Było to tym trudniejsze - jak wykazuje to autor w noweli - ponieważ chłopi byli niewykształceni, nieprzygotowani do tych zmian, przez co łatwo było nimi manipulować. Autor krytykuję elitę, inteligencję, duchowieństwo za bierność oraz brak troski o losy chłopstwa. Jak wykazuje Sienkiewicz - nowe prawo dało alibi wykształconym warstwom społeczny, które nie reagowały na krzywdy chłopstwa. Dzieło wywołało wiele kontrowersji i polemikę na temat rzeczywistej kondycji polskiego chłopa i wsi.
Krótkie streszczenie: Szkice węglem
Synonimem chłopa i jego sytuacji w II połowie XIX wieku jest Wawrzyniec Rzepa. Staje się on ofiarą rosyjskiego prawa, bezwzględności urzędników oraz zacofania wsi, które powstępowało od stuleci. Otóż pada on ofiarą intrygi pisarza gminnego - Zołzikiewicza oraz wójta - Franciszka Buraka. Chłop darząc wielkim autorytetem i szacunkiem urzędników państwowych podpisuje dokument, który jak myśli jest zgodą na odbiór części dworskich lasów. Cyniczny Zołzikiewicz oraz wójt wykorzystali analfabetyzm Rzepy, dając mu tak naprawdę do podpisu zgodę na odbycie wieloletniej służby wojskowej w carskiej armii. Urzędnicy, którzy powinni dbać o los najbiedniejszych, bezwzględnie wykorzystują ich brak umiejętności czytania, pisania, czy rozumienia prawa. Dzięki intrydze wójt nie musi posyłać do armii swojego syna, a Zółkiewicz może zemścić się na żonie Rzepy, za brak odwzajemnienia jego zalotów i uczuć. Kiedy Wawrzyniec orientuje się, że padł ofiarą intrygi jest już za późno. Nikt nie reaguje na krzywdę uczciwego, ale głupiego chłopa. Ksiądz nie chce mieszać się w sprawy chłopstwa, tłumacząc, że jest to kara za pijaństwo Rzepy. Również Skorabiewski - dawny dziedzic, chodź miał wiedzę i możliwość udzielenia pomocy, to jednak tego nie robi, tłumacząc się, że nowe prawo zwalnia go z obowiązku wspierania chłopów. Utwór kończy się tragicznie. Maria Rzepowa chcąc ratować rodzinę, zgadza się na propozycję cynicznego Zołzikiewicza i idzie z nim do łóżka, mając nadzieję, że ten pomoże jej mężowi. Jednak młody karierowicz wykorzystuje naiwność kobiety i pozostawia ją samą. Gdy zdrada wychodzi na jaw, Wawrzyniec morduje żonę siekierą i podpala zabudowania dworskie.
Nawiązanie do motywów: Szkice węglem
Motyw wsi
Motyw chłopa
Motyw noweli
Motyw stosunków społoecznych
Motyw urzędnika
Motyw księdza
Motyw rodziny
Motyw pracy
Motyw uczciwości
Najważniejsze cytaty: Szkice węglem
"(...) dziś ani wam do mnie, ani mnie do was nic" (Skorabiszewski)
"nieszczęście, jakie przytrafiło się waszemu mężowi, uważajcie jako karę bożą za ciężki grzech pijaństwa (...)" (ksiądz Czyżyk)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz